Filmy w 4K z płyt. Jak odtwarzać, jaki odtwarzacz zakupić?

piątek, 19 sierpnia 2016

Filmy w 4K z płyt. Jak odtwarzać, jaki odtwarzacz zakupić?



Witam po wakacyjnej przerwie! W tym wpisie poruszę temat, który z pewności wielu z was spędza sen z powiek - filmy i seriale w 4K (np. z Netflixa) są już dostępne, lecz w internecie. Co z płytami? Płyty też już są! Co prawda jest ich mało, a pozycje nie są zbyt wyszukane, ale warto zacząć się rozglądać. Wpis pomoże Wam w wyborze odpowiedniego odtwarzacza i wyjaśni dlaczego nie wszystkie odtwarzacze są naprawdę "4K".

Po wpisaniu frazy odtwarzacz 4K w wyszukiwarkę Allegro pojawi nam się masa odtwarzaczy. Wiele z nich to po prostu zwykłe Android Boxy, oczywiście bez napędu optycznego, pojawią się również odtwarzacze 4K, które tak naprawdę takich płyt nie odtworzą - dlaczego? Ponieważ, potrafią odtwarzać jedynie filmy Blu-ray, z funkcją interpolacji obrazu z płyt Blu-ray do 4K. 

Mówiąc obrazowo - ktoś nam próbuje tutaj coś wcisnąć. Niestety nie wszyscy użytkownicy Allegro są uczciwi - a w świetle ustawy o prawach konsumenta i w związku z ciążącymi na nich obowiązkami informacyjnymi i surowymi sankcjami za ich naruszenie - zdecydowanie być powinni.

I tak, po wpisaniu frazy w wyszukiwarkę Allegro, pojawiają nam się do kupienia odtwarzacze w cenie od 500 do 1500 złotych - wszystkie z dopiskiem 4K. Muszę was zmartwić - nawet te za 1500 złotych, płyt 4K - a nawet plików w rozdzielczości 4K (!) nam nie odtworzą.

Popularne na Allegro są odtwarzacze firmy Sony np. BDP-S6500 oraz BDP-S7200. Oba odtwarzacze mają możliwość oglądania na nich filmów jedynie Blu-ray, a więc w maksymalnej rozdzielczości 1920x1080 (1080p). Zdecydowanie ta opcja nam odpada. Następnie Panasonic DMP-BDT700 - również nie ma takiej funkcji.

Dlaczego zatem te odtwarzacze w ogóle mają dopisek 4K? Otóż tutaj wprowadzenie w błąd nie jest takie oczywiste - odtwarzacze te pracują w rozdzielczości 4K, lecz wyświetlają filmy w rozdzielczości maksymalnej 1080p. Dodatkową rozdzielczość uzyskują za pomocą interpolacji, która podwyższa rozdzielczość za pomocą określonych algorytmów.

Należy jednak podchodzić do tych opcji z dozą sceptycyzmu - wszyscy pamiętamy technologię upscalingu, która niby podbijała rozdzielczość płyt DVD do Full HD - jak to działa - wszyscy wiemy - brak widocznej różnicy na ekranie, tudzież iluzoryczna różnica, w postaci sztucznego wyostrzania materiału. Tutaj jest podobnie, zatem jeżeli ktoś myśli o tym na poważnie - zdecydowanie nie warto. Lepiej albo kupić odtwarzacz Blu-ray (najzwyklejszy) i pozwolić na tym, aby upscalingiem zajął się telewizor (każdy - dosłownie każdy telewizor 4K to potrafi - i wcale nie gorzej, niż odtwarzacz za niemałe pieniądze).

Zatem przechodzimy do sedna: jakie odtwarzacze poradzą sobie z 4K?

Z pewnością zrobi to SAMSUNG UBD-K8500.
Pozycja ta jest przykładowa, jednakże po zdjęciu widać natychmiast różnicę - oficjalne logo ULTRA HD Blu-ray na odtwarzaczu zwiastuje, iż urządzenie jest w stanie odtworzyć ten format. Same napisy 4K na odtwarzaczu / pudełku, powinny nam zapalić światełko ostrzegawcze.

Niestety odtwarzacz jest obecnie bardzo drogi - kosztuje w granicach 2.000 złotych (!) i zwyczajnie nie warto go kupować. Dlaczego nie warto? Gdyż ceny spadną na łeb, na szyję i to całkiem niedługo. Ale jeżeli ktoś już musi...

Do tej pory jest to jedyny odtwarzacz, jaki udało mi się znaleźć w polskiej wersji przeglądarki Google, także temat jest świeży, a cena narzucana przez SAMSUNG wynika z braku konkurencji. Odtwarzacz oferowane przez innych producentów to standardowe modele Blu-ray z interpolacją do 4K, które jest niczym innym, jak chwytem marketingowym.

A jak z filmami?

Z filmami sytuacja zdecydowanie się polepsza. Jeszcze na początku bieżącego roku, nie znaleźlibyśmy żadnych pozycji na rynku - teraz znajdziemy na samym Allegro dwie strony pozycji.

Najprościej szukać z tą frazą: http://allegro.pl/listing/listing.php?order=m&string=ultra+hd+blu+ray&bmatch=relevance-pop30-cul-1-2-0613

Ceny kształtują się w granicach 150 - 200 złotych za film (!). To kolosalna cena, jak za jedną pozycję, prawdopodobnie ceny zabijają płyty Blu-ray, gdy te wchodziły na rynek.

A sama jakość płyt? I tutaj kolejny strzał w kolano. Nie wszystkie filmy są w prawdziwym 4K! Przede wszystkim jest to spowodowane sposobem produkcji filmów, o czym w następnym wpisie!

0 komentarze :

Prześlij komentarz