Poradniki na co dzień: Jak zgrać wszystkie maile i pliki z Gmaila i Dysku Google?

poniedziałek, 3 października 2016

Poradniki na co dzień: Jak zgrać wszystkie maile i pliki z Gmaila i Dysku Google?




Najczęściej taka potrzeba przyjdzie nam na studiach albo w innych sytuacjach, w których tworzony jest mail, do którego dostęp ma tak naprawdę nieograniczona i nieznana liczba użytkowników. Aby uzyskać dostęp do takiego maila, wystarczy przynależeć do tzw. grupy roku / ćwiczeniowej na Facebooku. W związku z tym, iż każdy z nas ma inny komputer i inną konfigurację, nierzadko korzysta się również z urządzeń przenośnych, mamy różnie skonfigurowane klienty poczty e-mail. Czasem warto zadbać o bezpieczeństwo ważnych materiałów szkoleniowych, czy też innych.
Sytuacje, w których giną pliki z maila są nagminne i ich przyczyna nie jest jednorodna. Kasowanie przez zazdrosnych kujonów materiałów na egzaminy jest być może prawdopodobne, lecz na pewno nie powszechną i nie jedyną przyczyną. Często ktoś nieopatrznie ustawi sobie klienta poczty i zapomni odznaczyć opcji "Zachowaj kopię na serwerze" - i mamy kipisz - klient ściąga sobie pocztę i jednocześnie usuwa ją z serwera, a osoba która to zrobiła, nigdy się do tego nie przyzna ze strachu przed wstydem rówieśników. Czasem źle napisany klient poczty albo źle napisana aktualizacja również może nam usunąć nasze materiały.

Dlatego, jeżeli na poczcie są cenne materiały, warto je co i rusz sobie zgrywać i przechowywać w bezpiecznym miejscu, chociażby ze względu na to, iż możemy do tych materiałów zawsze potem wrócić, nie mając nawet połączenia internetowego.

Poradnik ten będzie krótki, bo i tematyka jest bardzo prosta.

Krok pierwszy:
Logujemy się na naszą pocztę, jak zwykle.
Krok drugi:
Otwieramy nową kartę w przeglądarce i klikamy w ten adres: https://takeout.google.com/settings/takeout 



Krok trzeci:
Zaznaczamy, z jakich usług Google chcemy sporządzić kopię zapasową. Możemy wykonać kopię zapasową każdej usługi Google, łącznie z Dyskiem, YouTube, czy Zdjęciami. 

Następnie klikamy na "Dalej". 

Na tym ekranie wybieramy w jakim formacie chcemy pobrać kopię zapasową - jeżeli zaznaczyliśmy np. Gmail i Dysk, to najlepszym będzie .ZIP. Do wyboru są również formaty .TGZ i .TBZ, więc pewnie wybierzecie .ZIP ;-). Jeżeli wybierzecie do kopii zapasowej jedynie pocztę, Google wam podeśle link do pliku .MBOX (bez względu na to czy wybraliście .ZIP) - lecz jest to jak najbardziej normalne, gdyż ten format służy właśnie do robienia kopii zapasowych poczty. 

Możemy wybrać, czy link chcemy dostać na maila, czy też dodać do Dysku Google - itd. - wedle wyboru, chyba lepiej po prostu dostać link na maila, bo przecież po to to robimy :-D.
Krok czwarty:
Czekamy, aż nam przyjdzie mail z Google. Tworzenie kopii zapasowej trochę potrwa, ale nie musimy mieć włączonego komputera - możemy wrócić do naszych zajęć i poczekać na link - Google wykonuje to samo, na swoich serwerach.
Krok piąty:
Powinien przyjść na naszą skrzynkę mail z linkami do naszej kopii zapasowej. Pliki większe niż 2-3GB są dzielone na mniejsze części. Pobierzmy je zatem wszystkie.
Krok szósty:
Powinniśmy mieć teraz na swoim komputerze pliki w formacie .mbox (albo .zip jeżeli wybraliśmy coś więcej niż Gmail). Zawierają one kompletne maile, wraz z załącznikami. To powszechnie stosowany format zapisu maili, wobec czego otworzymy je dowolnym programem, chociażby: http://mbox-viewer.sourceforge.net/ 
Możliwy jest również import do programów typu Thunderbird itd. Maile są zachowane wraz z kompletnymi datami, tak jak były one zapisane na serwerze.
A pliki .zip możemy wypakować albo z poziomu Windowsa (jeżeli posiadamy system w wersji od XP w górę) albo starym, dobrym WinRARem (tudzież 7-Zip).
Teraz już nam notatki nigdy nie znikną ;-).

PS. Nasza kopia zapasowa nie jest przechowywana przez Google na stałe. Datę jej usunięcia odnajdziecie w mailu z linkiem do kopii zapasowej.

1 komentarz :

  1. Jak mam być szczera to z chmury nie korzystam, wolę kupić większy dysk wewnętrzny https://www.oleole.pl/dyski-wewnetrzne- ssd,_Transcend.bhtml i mieć takie dane zapisane na swoim komputerze. Może jestem staromodna, ale zawsze mam obawy że z chmury to zniknie i będzie problem

    OdpowiedzUsuń