A co powiecie na świecę... o zapachu nowo odpakowanego MacBooka?

wtorek, 6 grudnia 2016

A co powiecie na świecę... o zapachu nowo odpakowanego MacBooka?


Jako, że dziś mamy Mikołajki, warto zacząć rozglądać się za prezentami dla bliskich. Ponieważ nikt nie lubi tandety, to może zacznijmy z grubej rury. Poznajcie świeczkę o najdziwniejszym zapachu świata...
 W sklepach świeczek mamy od groma. Pomarańczowe, turkusowe, pewnie gdzieś znajdziemy też zapach menela albo rzygów. Ale nie o tym chciałem napisać.

Jeżeli w środku czujemy się hipsterem i lubimy kontestować z otaczającą nas rzeczywistością, poprzez kupowanie sobie drogich gadżetów, to zapewne spodoba nam się taki gadżet, dostępny do zamówienia tutaj: https://www.twelvesouth.com/store/product/new-mac-candle (na chwilę obecną wszystkie egzemplarze wyprzedane... takie rzeczy tylko w USA).

Otóż mowa o świecy o zapachu... nowo odpakowanego laptopa MacBook. Pomijając cud techniki w zakresie zapachów, jaki się tu dochował, należy zwrócić uwagę na cenę. Otóż jedna taka świeczka (jak widzimy - sojowa - coś dla wegetarian i wegan, no i hipsterów) kosztuje... 24 dolary. Tak. Prawie 100 złotych. Za jedną świeczkę.

Czy macie jeszcze jakieś pytania? Ja wysiadam.

0 komentarze :

Prześlij komentarz