PSVita złamana! PS4 następne?

wtorek, 13 września 2016

PSVita złamana! PS4 następne?


Vitamin na PSVita
Najnowsza generacja konsol może pochwalić się niemalże stuprocentową ochroną przed piractwem. Do dnia dzisiejszego na wiodące konsole - Xbox One oraz PS4 nie udało się uruchomić niepodpisanego kodu (za paroma wyjątkami, ale o tym poniżej). Pojawiła się jednak dosyć duża rysa na planie - a mianowicie złamano - z powodzeniem - konsolę PSVita, której system operacyjny i sposób ułożenia plików jest bardzo podobny do systemu PS4. Czy Sony może zacząć się bać?
Do tej pory, Xbox One stoi najmocniej ze wszystkich konsol. Po małych sukcesach hackerów w 2014 roku do tej pory nie ma ani jednej wzmianki o ewentualnych postępach. Wtedy to udało się hackerom zgrać zawartość pamięci NAND, która jest oczywiście zaszyfrowana, więc nie przyniosło to wymiernych rezultatów. Właściwie na tym obecna historia hackowania Xbox One się kończy.
PS4 Jailbreak. Słaby ten jailbreak ;-).
W obozie Sony hackerom udało się zdziałać znacznie więcej. Jeżeli chodzi o PS4, to umożliwiono użytkownikom wykonanie jailbreaka, lecz ponownie, jak w przypadku poprzedniej generacji konsol - jego wykonanie jest niemożliwe od firmware w wersji 1.77 w górę. Mogą go zatem wykonać użytkownicy konsoli z oprogramowaniem w wersji 1.76 oraz wcześniejszych. Brak również możliwości wykonania downgrade. Sam jailbreak oferuje dosyć mało przydatne funkcje - pozwala na zainstalowanie na konsoli Linuxa, a na nim np. emulatorów, czy czego tam dusza zażyczy. Działają również gry ze Steama. Przydatność takiego wyłomu jest niewielka, jest na pewno postępem w łamaniu konsoli, ale użyteczność takiego rozwiązania jest naprawdę znikoma, bo gdyby ktoś chciał sobie zainstalować Linuxa... kupiłby sobie mini-PC, tudzież inne urządzenie. Takich wyłomów pojawiło się obecnie kilka i można dokładnie prześledzić ich funkcje na Wololo - mecce hackerów konsol :-)

Hackerom z Brazylii zaś udało się wykonać operację klonowania dysku z grami na PS4 (poprzez wykonanie NOR Dump, czyli zrzutu dysku z grami na PS4 - przy użyciu komputera Raspberry PI i darmowe oprogramowanie JAISPI). Sposób ten był najprawdopodobniej prawdziwy z powodu zaciekłej reakcji Sony. Jego wykonanie jest bardzo trudne, a wspomniani hakerzy biorą naprawdę spore sumy za wykonanie takiej operacji (ale jednocześnie sumy te są na tyle niskie, iż się to "opłaca"). Umożliwiał zatem, jako jedyny ze sposobów, na granie w nie do końca legalnie zdobyte kopie gier.

Do tej pory zatem nie możliwe było uruchomienie niepodpisanego kodu na PS4. Istniał pewien wyłom w przeglądarce internetowej (przez nią padły m.in. Nintendo 3DS oraz PSVita właśnie - do pewnego stopnia - ale o tym niżej), lecz właściwie nie przyniósł żadnych rezultatów. Sposób hackerów z Brazylii nie jest pełnym hackiem, lecz jedynie oszukaniem konsoli, podmieniając jej dysk, że ma dostęp do danych gier.

Hacking PSVita przebiega znacznie sprawniej, być może z racji tego, iż Sony praktycznie pogrzebało tę konsolę, nie oferując jej żadnego wsparcia i kończąc jej produkcję. Ruch ten jest niejako zrozumiały, z powodu słabej jej sprzedaży i nikłego zainteresowania - konsolka toczyła ciężkie boje ze smartphonami i grami na nie i niestety można powiedzieć, że poniosła porażkę. 

W związku z kończącym się wsparciem, hackerzy najpierw zajęli się wbudowanym w konsolę emulatorem PSP, który poszedł tak szybko, jak oryginalne PSP, gdyż emulator był zaskakująco wierny poprzednikowi PSVita, łącznie z ułomnościami w systemie zabezpieczeń. Następnie z większych wyłomów (było również co najmniej kilkanaście mniejszych), udostępniono HENkaku - czyli możliwość uruchamiania niepodpisanego kodu na PSVita. Exploit ten instaluje się bardzo prosto, bo... przez przeglądarkę internetową. Istnieją również metody alternatywne.

Do instalacji HENkaku potrzebne jest urządzenie z oprogramowanie w wersji do 3.60. W nowszym oprogramowaniu exploit nie zadziała. HENkaku w dalszym ciągu samo w sobie nie pozwala na piracenie gier na PSVitę, ale pozwala na instalowanie homebrew. Obecnie istnieje już kilkanaście homebrew na PSVita - od emulatorów począwszy, na wszelakich organizerach skończywszy. 
Tak wygląda BlackFin. Najdziwniejsze urządzenie do hackowania na świecie ;-).
Na stronach poświęconych zabezpieczeniom konsol zaczęły pojawiać się doniesienia o istnieniu urządzenia zwanego Blackfin Dongle, które miałoby rzekomo umożliwiać piraty na konsoli PSVita. Urządzenie przez długi czas było owiane legendą, lecz w końcu ukazało się w tym roku. Urządzenie te przypomina faktycznie grzbiet ryby. Urządzenie podłącza się standardowo do komputera portem USB, natomiast do konsoli PSVita wkłada się... no właśnie... wystające coś, co oszpeca konsolę tak, że lepiej już chyba zakupić te oryginalne gry i mieć spokój. W każdym razie urządzenie działa na zasadzie P2P - "płetwa" transmituje nam gry poprzez aplikację Blackfin. Wysyłamy nasze gry innym ludziom, a ludzie przesyłają nam swoje gry. Zasady działania urządzenia są na tyle skomplikowane, że urządzenie stanowi właściwie ciekawostkę dla hackerów - ale dla chcącego nic trudnego, producent, a raczej hacker, wraz z urządzeniem dostarcza szczegółową instrukcję - idzie to ogarnąć, ale czy jest sens?

Oprogramowanie BlackFin
Prawdziwą bombę zrzucili hackerzy 30 sierpnia 2016 roku, a więc około dwóch tygodni temu - wypuścili narzędzie Vitamin, które obecnie jest już w wersji 2.0, a więc jest dynamicznie rozwijane. Inna grupa hackerów z Chin zaś wypuściła swoje narzędzie - MaiDumpTool. Oba narzędzia pozwalają na zrzucenie i - uwaga - odszyfrowanie kopii gry na PSVita. Do tej pory nie było to możliwe w żaden sposób, teraz wystarczy do tego proste narzędzie wraz z podłączoną PSVita przez FTP. Innymi słowy - możliwe jest już swobodne granie w "kopie zapasowe" gier (przy konsolach na płyty CD/DVD kopie zapasowy miały racje bytu, a przy niezniszczalnych praktycznie kartach pamięci... już mniej ;-)) na PSVita. Vitamin w wersji 2.0 pozwala na zgranie lwiej części biblioteki PSVita, a po internecie jak grzyby po deszczu wyrosły linki do pełnych gier na PSVita, zaczynając nową erę w życiu konsoli. Życie po życiu.

No i na sam koniec - OK, złamano PSVita, ale co to ma wspólnego z PS4? Bardzo dużo. Nie od dziś wiadomo, że pierwsza para urządzeń Sony - PS3 oraz PSP były tworzone w korelacie. To znaczy, iż podstawa systemu operacyjnego konsol i system ich plików systemowych miały dużo podobieństw. Z oczywistych względów jest dużo różnic, ale nie tak dużo, jak by się wydawało. Złamanie PSP przyczyniło się do lepszego zrozumienia systemu zabezpieczeń w PS3. Oczywiście złamanie PS3 nie było tak proste jak złamanie PSP (PSP w wersji 1.0 pozwalało wszak na uruchamianie niepodpisanego kodu bez żadnej modyfikacji, a więc ... w ogóle nie było zabezpieczone), ale pozwoliło na zrozumienie, w jaki sposób są ułożone w konsoli pliki systemowe. Podobnie jest w przypadku PSVita oraz PS4. 

Hackerom udało się odszyfrować pliki gry Fifa 14, którą to można już pobrać nielegalnymi kanałami dystrybucji z internetu. Na chwilę obecną jeszcze jej nie można uruchomić na konsoli, ale być może jest to kwestią czasu, w każdym razie wyłom jest to kolosalny, a okazuje się, że gry PSVita i PS4 mają pewne podobieństwa w systemach plików. Sony musi się mieć na baczności.

0 komentarze :

Prześlij komentarz