OpenELEC Mediacenter - idealny multimedialny system operacyjny

czwartek, 22 września 2016

OpenELEC Mediacenter - idealny multimedialny system operacyjny


W tym wpisie przedstawiam open source'owy system operacyjny oparty na Linuxie, którym warto się zainteresować.
Czasy bezwzględnego panowania Microsoftu i Windowsa odeszły na szczęście w niepamięć. Obecnie Windows już od dawna nie trzyma pałeczki lidera, a Microsoft (na szczęście) został zmuszony do szybkiego przewartościowania i rozliczenia z błędami przeszłości. Stąd różne projekty, pokazujące iż firma się otwiera na niezależnych developerów, takie jak Xamarin oraz inne. Dla giganta może być jednak za późno - obecnie niemal każdy, kto nabędzie umiejętności programistyczne i średnio zaawansowaną obsługę Linuxa, może stworzyć własny system operacyjny. Linux zawsze był i będzie oznaką oporu wobec wszędobylskich korporacji.
Interfejs może przerażać, ale w tym też tkwi potęga tego urządzenia.
Na jądrze Linuxa oparty jest przecież Android, mamy obecnie mnóstwo różnych odmian Linuxa - Ubuntu, Mint, Damn Small Linux, co tylko sobie zapragniecie. Najnowszymi typami systemów operacyjnych, które zyskują największą popularność, nie są jednak systemy operacyjne podobne do Windowsa - powoli się już odchodzi od systemów operacyjnych służących "do wszystkiego", a w ich miejsce wchodzą systemy wyspecjalizowane. 

OpenELEC to po prostu... Kodi
W dzisiejszym wpisie przedstawiam wyspecjalizowany system operacyjny służący tylko i wyłącznie do odtwarzania multimediów. A jak się w tym spisuje? Zobaczcie sami!

W gruncie rzeczy OpenELEC jest właściwie programem Kodi, opartym na Linuxie. Pewnie zastanowicie się i stwierdzicie, iż w takim razie ten system operacyjny jest do niczego - Kodi można zainstalować przecież na każdym obecnie systemie - Windows, czy też Android. Nie ma tutaj żadnego błędu w rozumowaniu, bo z całą pewnością można to zrobić. 

A jeżeli mamy na przy sobie malutki komputer RaspberryPi albo Android Box z ograniczoną liczbą pamięci? Uruchomienie na nich Androida albo jakiejś dystrybucji Linux (tutaj dla RPI) może sprawić, iż się zawiedziemy wydajnością takiego rozwiązania. Jeżeli tylko oglądamy filmy albo streamujemy, być może warto zastanowić się na OpenELEC właśnie.

Obecnie na Kodi można właściwie wszystko - ten kombajn multimedialny ma właściwie wszystkie funkcje, potrafi odtwarzać filmy w dowolnym formacie - w tym najnowszym HEVC/H.265, w dowolnej rozdzielczości - 1080p jest normą, nawet dla najsłabszego Raspberry Pi w pierwszej odsłonie. Mamy do wyboru przeglądarkę zdjęć, czy muzyki wraz z wizualizacjami. Kodi możemy dowolnie konfigurować, instalować do niego efektowne skórki, które przemienią nasze tanie urządzenie w prawdziwego potwora, z funkcjami o których nawet najdroższe odtwarzacze mogą sobie pomarzyć. 

OpenELEC jest odartym ze wszystkiego, programem Kodi. Przy tym jest to system piekielnie szybki - uruchamia się w kilka sekund i zajmuje się jedynie odtwarzaniem. Niczym innym. 

Możemy skonfigurować Kodi, aby te odtwarzało nam telewizję, czy też filmy z internetu. Dostępne są wtyczki pozwalające na oglądanie filmów z polskich serwisów VoD, takich jak TVP.PL, Player. Spisują się one znakomicie. Interfejs, nawet po wrzuceniu najcięższej i najefektowniejszej z wtyczek, jest zabójczo szybki i responsywny.
Interfejs Kodi
Samym OpenELECiem możemy sterować ze smartfonu za pomocą popularnej aplikacji Yatse dostępnej w Sklepie Google na Androida. Możemy również tym samym urządzeniem przesyłać zdjęcia, tudzież filmy. Za pomocą wtyczki YouTube, możemy wyrzucić klawiaturę i myszkę, gdyż potrzebny jest nam tylko smartfon podłączony do tego samego routera, co urządzenie z OpenELEC. Sam OpenELEC może być swobodnie podłączony kablem do routera, a smartfon - poprzez WiFi, byleby oba urządzenia korzystały z tej samego routera. 

Oprogramowanie te ma jednak parę minusów. Z racji natury open source, dystrybucji jest naprawdę mnogo i trzeba poszukać odpowiedniej dystrybucji dla swojego urządzenia. Bardziej ogarnięci producenci sprzętu wrzucają napisane przez siebie dystrybucje OpenELEC dla urządzeń typu Android Box. Dla Raspberry Pi jest tego mnóstwo, a sam system dla tego małego komputerka został solidnie przetestowany. Nie we wszystkich dystrybucjach zadziałają wszystkie funkcje urządzenia - niestety po zmianie w moim Android Boxie OSa z Androida na OpenELEC straciłem możliwość korzystania z WiFi czy Bluetooth. Zależy to jednak od urządzenia, a ponadto korzystam z wersji nieoficjalnej. Na takim Raspberry Pi wszystko zaś działa bez problemu.

Polecam wypróbowanie :-).

0 komentarze :

Prześlij komentarz